Jest to sałatka łatwa i szybka do przygotowania. Jednak kluczem do sukcesu jest przechowywanie jej w lodówce co najmniej dwie godziny przed podaniem. Wtedy smak staje się bardziej wyraźny.
Jednym ta sałatka może przypominać tą serwowaną w KFC, jednak jest to zdecydowanie zdrowsza i smaczniejsza wersja :)
Składniki:
- duża główka kapusty
- trzy duże marchewki
- dwie cebule
- pół szklanki jogurtu greckiego
- 1/3 szklanki mleka
- 1/4 szklanki cukru trzcinowego
- 2 łyżki octu
- sok z połówki cytryny
- sól, pieprz
Jogurt grecki, mleko, cukier, ocet, sok z cytryny, sól i pieprz dokładnie mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Odstawiamy do lodówki na czas przygotowywania warzyw.
Szatkujemy kapustę i cebulę. Na tarce ścieramy marchewki.
Wszystkie warzywa mieszamy razem z wcześniej przygotowanym sosem i odstawiamy do lodówki aż się porządnie schłodzi.
11 komentarze:
My już nawet nie pamiętamy, kiedy ostatnio jedliśmy sałatkę coleslaw... (najbardziej smakowała nam taka jedna wersja skonsumowana w UK i do dziś nie udało nam się odtworzyć tamtego smaku...). A Twoja wersja z jogurtem pewnikiem jest zdrowsza niż tradycyjna majonezowa :)
Lubię taką sałatkę, ale też dawno jej nie jadłam. Fajnie ci wyszła.
ja też dawno nie jadłam takiej sałatki, będę musiała to nadrobić:)
A ja nigdy nie jadłam coleslawa z prawdziwego zdarzenia.. :)
# Just-great-food - wesja zdecydowanie lżejsza od tej majonezowej, ale dalej o bardzo podobnym smaku :)
# Sylvvia, Goh- też przez bardzo długi czas jej nie jadła i nagle o niej sobie przypomniałam :)
# Panna L- ta może trochę różni się od tego prawdziwego Coleslawa, ale chyba mimo wszystko bardziej mi ona odpowiada od orginału :)
colesław to ulubiona surówka mojej siostry :) oj ile wersji musiałam spróbować, zanim orzekła, że to "ten" smak :)
O tak ! Uwielbiam ją. A Twoja wersja jest rewelacyjna ! uwielbiam Twoje przepisy ! ;-*
Robię bardzo podobną, taka domowa jest najlepsza :)
Pyszne są ^^
A sosik polecam gdyż ma jedynie 32 kcal/100ml i jedynie 0,2 tłuszcza/100ml ^^ malutko. ^^
Powiedziałabym, że jest na odwrót. Ta z KFC może przypominać te domowe wersje :)
Bardzo lubię a zupełnie o niej zapomniałam :( Dzięki za przypomnienie :)
Prześlij komentarz